Moja biżuteryjna „chciejlista”

 

  Biżuteria jest nieodłącznym elementem każdej stylizacji i nie powinno jej brakować w żadnej kobiecej garderobie. Biżuteria jest wyjątkową ozdobą, dopełnieniem każdej stylizacji. Bardzo lubię prostą, schludną i jednocześnie elegancką biżuterię. Na co dzień noszę tylko kolczyki, ale od „święta” zakładam łańcuszek, bransoletkę i pierścionki. Marzy mi się powiększenie swojej szkatułki z biżuterią, dlatego mam swoją „chciejlistę”, na której znajduje się biżuteria, jaką chciałabym mieć.

 

  Na mojej chcieliście dotyczącej biżuterii, aktualnie znajdują się trzy rzeczy. Nie tak dawno było cztery, ale jedną z nich „usunął” mój mąż. Na rocznicę ślubu dostałam łańcuszek z przywieszką w kształcie skrzydła ozdobioną cyrkoniami.

  Biżuteria z motywem roślinnym- nawet nie wiem od jak dawna podobają mi się świecidełka, gdzie jest motyw roślin, a dokładnie monstery. Uwielbiam ten kwiat, a w biżuterii wygląda obłędnie. Znalazłam jakiś czas temu cudny zestaw w sklepie https://astyle.pl/  Kolczyki i bransoletkę z motywem liści monstery, który chętnie bym przygarnęła.

  Łańcuszek z przywieszką w kształcie książki- jak wiecie jestem książkomaniakiem, który miesięcznie  pochłania tysiące stron książek. Bardzo to lubię i marzy mi się biżuteria, która będzie zawierać motyw książki. Najchętniej postawiłam bym na prosty łańcuszek z przywieszką otwartej książki.

  Bransoletki sznurkowe- podobają mi się ze względu na swoją prostotę i uniwersalność. Świetnie pasują do stylizacji typowo sportowych, a także tych bardziej eleganckich. Nie mam jeszcze sprecyzowane jaka ma być zawieszka, ale chyba wybrałabym coś z działu muzycznego np., klucz wiolinowy, nuty lub z inicjałami.

Macie swoje chciejstwa związane z biżuterią?

 
Artykuł sponsorowany