Oczyszczająca maska do twarzy Nature Queen
Oczyszczanie twarzy to temat rzeka, który staram się tutaj często poruszać. Jest to ważny krok w pielęgnacji twarzy, nie można go pomijać i traktować pobieżnie. Tylko oczyszczona skóra jest w stanie przyjąć składniki aktywna w dalszej pielęgnacji (krem, serum). Moja cera potrafi być kapryśna i wybredna wobec produktów oczyszczających, ale potrafi także zaskoczyć i tak było maską oczyszczającą Nature Queen.
Maska znajduje się w małej i wygodnej tubce, pojemność 75ml. Opakowanie jest bardzo ładne, ja lubię szaty graficzne marki Nature Queen. Łączy je prostota z powiewem elegancji i grafikami przedstawiającymi główne składniki aktywne. Konsystencja maski przypomina lotion, jest płynna o mlecznym zabarwieniu. Maska posiada delikatny lekko kwiatowy zapach.
W składzie maski znajdziemy: hydrolizowane białko owsa z oliwką potasu, olej jojoba, ekstrakt z kory chinowej, ekstrakt z błękitnego i różowego lotosu, olej z nasion słonecznika.
Oczyszczająca maska do twarzy Cleaning Face Mask z łatwością rozprowadza się na skórze, nie spływa z niej. Po rozprowadzeniu staje się bezbarwna. Pozostawiam ją na 10-15 minut i dokładnie spłukuję letnią wodą. Moja skóra po zmyciu maski jest delikatnie czerwona, ale nie piecze, nie szczypie i nie jest spięta, czego początkowo się obawiałam. Maska sprawia, że skóra jest dokładnie oczyszczona, nawet głębsze pory zostają odblokowane i zwężone, dodatkowo cera jest jaśniejsza i koloryt wyrównany. Podoba mi się efekt wygładzenia skóry i jej delikatne nawilżenie. Stosuję ją raz w tygodniu, uważam że to wystarczająca ilość, ponieważ sięgam także po peelingi enzymatyczne.
Inne produkty marki Nature Queen, które polecam:
- Serum Antyoksydacyjno-rozświtlające
- Odżywczy olejek do demakijażu
- Oczyszczająca pianka do mycia twarzy
Znacie produkty Nature Queen? Używacie masek oczyszczających?
Podoba mi się skład jak i działanie maseczki, nie przeszkadza mi lekko zaczerwieniona skóra, pod warunkiem że nie szczypie
OdpowiedzUsuńmoja skóra po wakacjach wygląda fatalnie, koniecznie muszę przetestować tą maskę!
OdpowiedzUsuńZ marki nic nie miałam
OdpowiedzUsuńNie używałam do tej pory masek oczyszczających, ale może warto to zmienić.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej marki. Mam od niej dużo kosmetyków i z każdego jestem zadowolona 💗 💗 💗
OdpowiedzUsuńStosowałam już takie maseczki i byłam zadowolona z efektów, a co do zaczerwienionej skóry to nie jest tak źle. Pozdrawiam Was wszystkie.
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką wszelkich maseczek do twarzy, dlatego od razu mnie zainteresował wpis. Co prawda nie znam tej marki, ale z chęcią w najbliższym czasie ją poznam. Swietny wpis!
OdpowiedzUsuńto coś zdecydowanie dla mnie, zwłaszcza że ostatnio moja skóra przechodzi jakiś bunt ;-)
OdpowiedzUsuń