„Dom po drugiej stronie jeziora”, Riley Sager
Czytając ostatnio książki poczułam się „uwięziona” w jednej tematyce- romanse i mafia. Postanowiłam to zmienić i wpleść inny gatunek literacki w swoje czytanki. Padło na thrillery i tak wybrałam książkę „Dom po drugiej stronie jeziora”. Zachęcił mnie opis, który sugeruje tajemnice, a te bardzo lubię w książkach.
Casey mieszka sama w domku nad jeziorem. Ma tam spędzić trochę czasu, jest to jej ukrycie przed mediami, które tylko czekają na potknięcie aktorki. Casey całe dnie spędza na werandzie domu pijąc, rozmyślając o tym co było i obserwując dom swoich sąsiadów po drugiej stronie jeziora. Jej życie jest nudne, więc interesuje się życiem innych: Katherine i Toma Royce'ów. Pewne wydarzenie zbliża ją do byłej modelki i zaczynają się spotykać. Kobiety się zaprzyjaźniają, aż pewnego dnia Katherine znika i nie ma z nią kontaktu. Casey słyszała krzyk, więc podejrzewa, że coś stało się jej nowej przyjaciółce i obwinia o to jej męża. Zaczyna swoje śledztwo, w którym pomaga jej Tom, były policjant. Co odkryje?
Zaczynając czytać „Dom po drugiej stronie jeziora” już po przeczytaniu pierwszych stron pokazujących wydarzenia z „Teraz” byłam bardzo ciekawa tej historii. Kiedy przeszłam do wydarzeń z „Wcześniej” wszystko mi się ciągło i nie mogłam się wczytać. Kiedy doszłam do momentu zniknięcia Katherine, wszystko się zmieniło. Książka mnie pochłonęła, że trudno było ja odłożyć. Śledztwo Casey, tajemnice, dziwne powiązania, mrok jeziora i otaczającego go lasu wywoływały u mnie ciarki. Z jednej strony wiedziałam, co się wydarzy, w głowie miałam zakończenie, a z drugiej myśl, że to byłoby za łatwe. I wtedy bum, zwrot akcji, który spowodował przyspieszenie bicia serca, szok i niedowierzanie. Wkradł się wątek fantastyki, który nieźle namieszał. Historia stała się nieprzewidywalna, zaskakująca pojawił się strach i niepokój. To rewelacyjna historia, której zakończenia nie da się przewidzieć. Cieszę się, że wybrałam tę książkę i chętnie poznam inne tego autora.
Thrillery zostaną teraz moim drugim gatunkiem czytelniczym obok romansów, po które będę częściej sięgać i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć wśród ich autorów swoich ulubieńców. Kolejne książki z tego gatunku będę szukać wśród nowości na TaniaKsiazka.pl
„Pływaj tylko wieczorem. W nocy nie widać odbicia w wodzie. W zamierzchłych czasach wierzono, że odblaskowe powierzchnie mogą uwięzić duszę zmarłego. Wierzono, że to uwięzione dusze mogą zawładnąć duszami żywych i że jeśli ujrzysz własne odbicie w jeziorze, w którym ktoś dopiero co utonął to znaczy, że zgadzasz się na zostanie opętanym.”
Lubicie mroczne tajemnice w książkach?
Współpraca reklamowa z TaniaKsiazka.pl
Uwielbiam takie klimaty w książkach, więc ten tytuł już czeka w kolejce.
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moje klimaty czytelnicze, więc zapisuję sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńWychodzę z założenia, że lubię gdy dużo się dzieje i pojawia się odpowiednia dawka niepokoju. Czuję się zachęcona do zapoznania się z tym wydaniem.
OdpowiedzUsuńZawsze przyjemnie jest móc poczuć taki książkowy dreszcz niepokoju.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic tego autora nie czytałam, ale mam w planach. Nawet jego jeden tytuł już czeka na półce. Jestem ciekawa jego pióra.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię też zmienić gatunek literacki. Ostatnio czytałam same romanse, więc zmieniłam je na komedie z satyrą w tle, a nawet i thriller się trafił ;) Ale już znów ciągnie mnie do romansów :)
OdpowiedzUsuńLubię taki klimat, czeka w kolejce.
OdpowiedzUsuńCzasem potrzeba takiego spowolnienia fabuły, by potem ruszyć z kopyta. Myślę, że bym była zadowolona z takiej lektury.
OdpowiedzUsuń