Gumkowy peeling do twarzy- PeelLove Marine Gommage, Floslek
W jednym z pudełek Pure Beauty znalazłam ciekawy produkt, jakim jest kwasowy peeling do twarzy- PeelLove Marine Gommage. Skuszona informacją na opakowaniu "Oczyszczanie przez gumkowanie" z ciekawością do niego podeszłam i zostałam mile zaskoczona.
Peeling umieszczony jest w miękkiej małej tubce o pojemności 75ml. Podoba mi się wygląd opakowania. Urocza uśmiechnięta buźka sprawia, że produkt rzuca się w oczy i trudno przejść obok niego obojętnie. Peeling ma żelową konsystencję o pięknym niebieskim kolorze. Jego zapach jest przyjemny, słodkawy.
Peeling chemiczny PeelLove Marine Gommage zawiera w swoim składzie kwasy: migdałowy, winowy, jabłkowy, salicylowy, cytrynowy. Glicerynę, ekstrakt z aceroli, ekstrakt z kwiatów hibiskusa, ekstrakt z owoców dzikiej róży, ekstrakt z fiołka trójbarwnego.
Peeling Floslek przeznaczony jest do codziennego stosowania. Ja nie potrzebuje mocnego oczyszczania, więc stosuje go 1-2 razy w tygodniu. Produkt fajnie się rozprowadza na skórze, podczas masażu jego żelowa konsystencja zmienia się w wałeczki, które złuszczają martwy naskórek. Wystarczy małą porcję nałożyć na wilgotną skórę i masować przez kilka chwil. Po tym czasie należy zmyć powstałe ruloniki i przystąpić do dalszej pielęgnacji skóry. Efekty, jakie uzyskuje po zastosowaniu peelingu to: złuszczenie naskórka, dobre czyszczenie skóry, wygładzanie. Produkt nie powoduje podrażnienia.
Stosowaliście peeling, który działa jak gumka?
Współpraca reklamowa- produkt z pudełka Pure Beauty
Nie wiedziałam nawet o istnieniu takiego peelingu, więc chętnie go przetestuję.
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam takiego peelingu.
OdpowiedzUsuńTestowałam podobnie działający peeling w szkole :) Fajna sprawa, dobrze wspominam
OdpowiedzUsuńo! pierwszy raz słyszę, ale zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji takiego stosować, ale mam pytanie - czy nada się on dla skóry nastolatki czy raczej jest lepszy dla starszych?
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim produkcie, ale muszę przyznać, że brzmi intrygująco. No i skład też prezentuje się obiecująco. Na pewno przetestuję w najbliższym czasie!
OdpowiedzUsuńNie miałam tego peelingu, ale czytałam, że jest fajny. Miałam za to inne peelingi tego typu i całkiem fajnie się sprawdzały, coś innego :)
OdpowiedzUsuń