Czy da się oszczędzać przy budowie domu? Poznaj 5 sposobów na tańszą budowę domu
Budowa domu to studnia bez dna. Wydatków jest wiele, ciągle dochodzą nowe i niekończące się nieprzewidywalne kwestie finansowe, które w praktyce potrafią opóźnić kolejne etapy budowy czy wykończenia domu. Ceny materiałów, wynagrodzenia dla fachowców są zmienne i trudno je oszacować z wyprzedzeniem. Mając ograniczony budżet budowlany, warto znać sposoby na oszczędzanie, które potrafią w dużym stopniu zmniejszyć koszty budowy.
Na czym i jak można oszczędzać przy budowie domu?
Jest kilka sposobów na znalezienie oszczędności budując dom, a jak wiadomo w tym czasie liczy się każdy grosz. Poznaj nasze sposoby na cięcie kosztów, które pozwoliły nam szybko wybudować dom.
1. Gospodarczy system budowy- zatrudnienie firmy, która zajmie się budową od A do Z jest bardzo kosztowne. Taniej jest pracować samodzielnie, z pomocą znajomych lub zatrudniając małe firmy, które zajmują się poszczególnymi krokami w trakcie stawiania domu. Nie da się wszystkiego zrobić samodzielnie, ale jest wiele rzeczy łatwych i możliwych do wykonania bez znajomości budowlanki. Pracując samodzielnie oszczędza się pieniądze, a zdobywa doświadczenie i nowe umiejętności.
2. Samodzielne zamawianie materiałów budowlanych- firmy mają „swoje” hurtownie, z których biorą materiał bez względu na ceny, często dostają od tego jakiś %. Warto samemu zrobić research wybranych sklepów i hurtowni, porównać ceny i zamówić tam, gdzie są ona najkorzystniejsze. Często małe przedsiębiorstwa, oddalone od centrum miasto lub znajdujące się na wsi mają niższe ceny. Wiele rzeczy bardziej opłaca się zamawiać prosto u producenta, omijając koszty pośrednika. Kolejnym sposobem na zakup tańszych materiałów jest zakup od prywatnych osób, którym one zostały po budowie, a nie mogą ich zwrócić. Takie rzeczy zostają wystawiane na grupach lokalnych, na olx, allegro.
3. Kupowanie materiałów, maszyn czy narzędzi z drugiej ręki- jest wiele rzeczy, które mogą służyć po budowie dalej i wtedy warto je od kogoś odkupić. Deski na szalunki, stemple, folie do przykrycia, zbiornik na wodę mogą być wielokrotnie stosowane, dlatego nie ma potrzeby kupować nowych i przepłacać.
4. Negocjowanie cen- warto negocjować ceny, targować się lub korzystać ze specjalnych zniżek. Sklepy lub fachowcy są przygotowani na to, często podnoszą stawki, aby móc opuścić w sytuacji, gdy ktoś negocjuje.
5. Sprzedawaj- w trakcie budowy zostaje wiele rzeczy, które już nie będą potrzebne, a nie można ich zwrócić np. gdy opakowanie jest napoczęte. Można wtedy je sprzedać komuś innemu za niższą cenę, w ten sposób część kosztów się zwróci, a następnie można je przeznaczyć na kolejne budowlane zakupy.
Znacie inne sposoby na budowę domu?
Bardzo ciekawy i ważny post dla zainteresowanych tematem.
OdpowiedzUsuńBudowa jak budowa, da się przeżyć. Gorzej z wykończeniem, to dopiero jest studnia bez dna!
OdpowiedzUsuńBardzo pomocne rady. W moim przypadku budowa jeszcze przed nami, ale warto wiedzieć to wszystko zanim się zacznie ♥️
OdpowiedzUsuńCiekawy poradnik 😀 My póki co stanęliśmy na płycie ze względu na ogromne ceny 🙁
OdpowiedzUsuńKiedyś marzyła mi się budowa domu po swojemu, ale mamy takie czasy, że cieszę się, że mam dach nad głową. Już wiem, że nigdy się nie wybuduję.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze polecam wypożyczanie niektórych maszyn np. betoniarki, mieszadła, młotów udarowych itp. Czasem potrzebne są jedynie na raz. Warto też podpytać znajomych, którzy... sami się budowali niedawno ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno budowa domu i jego wykończenie pochłaniają bardzo dużo pieniędzy. Myślę, że warto korzystać z wszelkich możliwości zaoszczędzenia pieniędzy w tym zakresie.
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie powiedzieć, że z tymi małymi firmami też różnie bywa - znam takich co chcieli w ten sposób oszczędzić, a rezultat był odwrotny. :D To na pewno nie jest standard, ale małe nie zawsze znaczy dobre...
OdpowiedzUsuńZa to z podpunktami 3 i 5 zgadzam się w 100%. Człowiek nawet nie wie ile rzeczy da się kupić z drugiej ręki lub wręcz wypożyczyć. Za to sprzedaż jest niesamowita - nie raz i nie dwa jak sprzedawałam ciuchy czy rzeczy domowe to zainteresowanie było bardzo niskie, ale kiedy człowiek wystawił rzeczy budowlane... To siup, w ciągu tygodnia niemal na pewno sprzedałam. Niekiedy wręcz w ciągu godziny i to za wyjściową cenę. :D