Kremowy błyszczyk do ust Lip Veneer Cream Lip Gloss Kokie Cosmetics
W ostatnim czasie częściej wykonuje makijaż, związku z czym poznaje i testuje więcej produktów z tz. „kolorówki”. W ostatnim boxie Pure Beauty znalazłam kilka kosmetyków do makijażu i wśród nich był kremowy błyszczyk do ust nieznanej mi wcześniej marki Kokie Cosmetics. Jak się sprawdził?
Z błyszczykami to jest tak, że raz je uwielbiam, a raz unikam. Wszystko zależne jest od pory roku, makijażu jaki wykonuje i czy błyszczyk do niego pasuje, jaki to produkt itp. Jak mnie najdzie to używam regularnie i tak jest z nowością w mojej kosmetyczce Lip Veneer Cream Lip Gloss.
Błyszczyk znajduje się w standardowym i klasycznym opakowaniu. Przez przeźroczystą strukturę opakowania widać kolor, z jakim mamy do czynienia. Pojemność to 6ml. Aplikator jest mięciutki, jego wielkość jest odpowiednia do dokładnego pokrycia ust. Ścięta gąbeczka jest sztywna, nabiera wystarczającą ilość produktu do aplikacji.
Błyszczyk Lip Veneer ma przyjemną konsystencję, nie jest ona zbyt gęsta ani rzadka, mogę powiedzieć, że jest zrównoważona taka aksamitna i kremowa. Z łatwością rozprowadza się na ustach, już jedna cienka warstwa równomiernie je pokrywa kolorem. Odcień jest nasycony, wyrazisty o pięknym błyszczącym, ale nie tandetnym wykończeniu. Kolor jest naturalny, trudno go określić, dla mnie jest odpowiedni, fajnie łączy się z kolorem moich warg.
Błyszczyk jest trwały, dobrze się trzyma, mimo że nie zastyga. Po nałożeniu jest trochę kleisty, ale z czasem to mija. Błyszczyk równomiernie się ściera, nie zbiera się w kącikach ust. Zaletą tego produktu jest także działanie nawilżające, moje usta łatwo się wysuszają, a ten produkt tego nie robi, a wręcz przeciwnie. Lubię go i chętnie poznałabym inne kolor.
Znacie markę Kokie Cosmetics?
Współpraca reklamowa z Pure Beauty
Rzadko używam błyszczyków. Ten ma ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńakurat u mnie sie nie sprawdził, nie przepadam za takimi błyszczykiami, choć kolor ma ładny
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Błyszczyk robi wrażenie, ale jeszcze bardziej podoba mi się kompozycja Twoich zdjęć - świetny pomysł na tło.
OdpowiedzUsuńNie używam błyszczyków zbyt często, ale ten ma na prawdę przepiękny kolor. Muszę go sobie zamówić.
OdpowiedzUsuńpiękne kolorek :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie nie używam błyszczyków, ale wiele kobiet lubi efekt, jaki dają na ustach po jego nałożeniu, zwłaszcza jeśli uda mi się dopasować pożądany kolor.
OdpowiedzUsuńZ marką Kokie cosmetics spotkałam się po raz pierwszy dzięki Pure Beauty box. Błyszczyk fantastyczny.
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam wcześniej uwagi na ten błyszczyk, więc dziękuję za informację.
OdpowiedzUsuńSzukam czegoś do ust, bo w tym zakresie mam braki, a tu proszę, fajny produkt
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor Ci się trafił. U mnie były nieco ciemniejsze i musiałam oddać je dalej.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale chętnie przyjrzę się błyszczykowi. Tym bardziej, że piszesz, że jest trwały, a właśnie "zjadanie" koloru z ust jest moją zmorą.
OdpowiedzUsuń