Oczyszczająca pianka peptydowa do mycia twarzy Senelle
"Chcesz być piękna? Korzystaj z dobrodziejstw natury i stosuj je w swojej pielęgnacji." Nie pamiętam gdzie, ale kiedyś usłyszałam takie słowa i wzięłam je do serca. Naturalne kosmetyki są najlepsze, stosowane od wieków dbały już o urodę naszych babć i warto utrzymywać tę tradycję. Sama chętnie sięgam po produkty z naturalnym składem i dlatego z przyjemnością testowałam nowość marki Senelle. Oczyszczająca pianka peptydowa do mycia twarzy swoją premierę będzie mieć 16 września, ale ja miałam okazję poznać ją wcześniej i już dziś mogę opowiedzieć o jej działaniu.
Pianka znajduje się w plastikowej buteleczce, która została wyposażona w wygodną pompkę. Szata graficzna jest delikatna i schludna, wszystko jest dobrze czytelne. Opakowanie zawiera 150ml płynu, który zostaje zamieniony w delikatną i puszystą piankę, która z łatwością rozprowadza się na twarzy, nie zanika od razu. Pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie delikatny zapach pianki, podoba mi się i w porównaniu z innymi produktami marki gdzie ich zapachy mnie przytłaczały, ten jest wyjątkowo udany, orzeźwiający.
Pianka została stworzona z wyjątkowej mieszanki składników, które w 96% są naturalne. W składzie znajduje się:
- Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetate- peptyd, który zmiękcza i wygładza skórę, działa na zmarszczki mimiczne
- Acetyl Hexapeptide-8- peptyd wpływający na elastyczności i jędrności skóry, działa przeciwzmarszczkowe
- Ekstrakt z kory wierzby białej- oczyszcza i złuszcza
- Ekstrakt z cebuli lilii białej- wygładza, działa przeciwzapalnie
- Ekstrakt z ogórka- nawilża, odświeża i łagodzi skórę
- Pantenol- nawilża, regeneruje, koi podrażnienia
- Betaine- wspiera utrzymanie nawilżenia skóry
- Allantoin- łagodzi, koi i wspiera regenerację
- Witamina E- chroni przed działaniem wolnych rodników
Pianka peptydowa nadaje się do codziennego oczyszczania skóry, dlatego można stosować ją rano i wieczorem. Należy odpowiednią porcję, u mnie są to dwie pompki, rozprowadzić na suchej lub wilgotnej skórze wykonując masaż oczyszczający. Producent podpowiada, że piankę można pozostawić na skórze na kilka minut jako maskę, wtedy jej składniki aktywne mają czas, aby lepiej wpłynąć na skórę.
Oczyszczająca pianka Senelle to produkt, który polubiłam od pierwszego użycia. Podoba mi się jej puszystość i delikatność, dobrze rozprowadza się na skórze. Mycie twarzy jest przyjemne, a efekty zadowalające. Pianka dobrze oczyszcza skórę, usuwa z niej zanieczyszczenia, odświeża, wygładza, zmiękcza. Skóra zostaje dodatkowo nawilżona i ukojona, nie wysusza skóry, nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie szczypie w oczy. Producent mówi o działaniu przeciwzmarszczkowym, jednak nie jestem w stanie określić tego, mam jednak nadzieję, że pianka ma taki wpływ na skórę, nigdy za wiele takiego działania w pielęgnacji. Skład i jego właściwości potwierdzają obietnice producenta w działaniu pianki. Jestem zadowolona z efektów, jakie daje i chętnie po nią sięgam. Po jej zastosowaniu skóra jest odpowiednio przygotowana do dalszej pielęgnacji.
Kosmetyki z peptydami są przydatne dla skóry, więc jeśli chcecie skomponować taki zestaw oczyszczający, to do pianki warto dołączyć olejek do demakijażu i tonik, który jest w ofercie marki Senelle. Piankę można zamówić w przedsprzedaży w promocyjnej cenie 36zł, gdy na stałe zagości w ofercie marki jej cena będzie wynosić 49zł. Zamów tutaj → Pianka peptydowa Senelle
Używacie pianek do oczyszczania skóry twarzy? Znacie produkty Senelle?
Współpraca reklamowa z Senelle
Pianka ma na prawdę świetny skład, a ponieważ najczęściej sięgam po pianki do mycia twarzy, to na pewno wezmę ją pod uwagę podczas następnych zakupów.
OdpowiedzUsuńSenelle ma świetne kosmetyki, ale nie jestem za piankami. Nie zarzekam się jednak, być może trafi się okazja do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńMoja lepsza wersja- ja ostatnio bardzo polubiłam pianki do oczyszczania skóry i chętnie wypróbuję Twoją propozycję. A peptydy jako składnik aktywny pielęgnacji bardzo lubię ♡
OdpowiedzUsuńMam tę piankę i tonik. Bardzo je lubię. Olejku nie stosowałam. Nie lubię tej formy oczyszczania.
OdpowiedzUsuńCzęsto używam pianek i bardzo je lubię, tej akurat nie miałam możliwości jeszcze używać, ale kto wie czy nie wpadnie mi do koszyka.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością sprawdzę na sobie działanie tej pianki! Dzięki za informację o przedsprzedaży!
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że skład wygląda naprawdę zachęcająco, bo sporo w nim dobroci. Bardzo lubię używać produktów do mycia twarzy w formie pianki, więc na pewno będą ją mieć na uwadze :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że skład wygląda naprawdę zachęcająco, bo jest w nim sporo dobroci. Bardzo lubię produkty do mycia twarzy w formie pianki, więc na pewno będę ją mieć na uwadze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki, ale z tej marki nic nie miałam 😀
OdpowiedzUsuńOsobiście nie lubię pianek do twarzy, ale tutaj moja blokada do nich zniknęła. Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuń