„Zabójczy duet”, Kinga Litkowiec
Mam słabość do książek Kingi Litkowiec, uwielbiam jej styl, pomysły na fabułę, wykonanie i całokształt, który oferuje czytelnikowi. Tak młoda i zdolna autorka książek jest warta szczerych pochwał. Jestem świeżo po przeczytaniu jej nowości w wydawnictwie Editio Red- „Zabójczy duet”, gdzie akcja wciąga i ciężko odłożyć książkę na bok.
Lauren nie ma łatwego życia, od dziecka jest poniewierana i traktowana jak śmieć. Mieszka w rodzinie zastępczej, gdzie nikt się nią nie interesuje, dziewczyna jest wykorzystywana i gwałcona. Postanawia uciec i tej nocy trafia na mordercę, widzi jego ofiarę i czeka na śmierć, która uwolni ją z tego okrutnego świata. Cole decyduje się oszczędzić nastolatkę, nie zabija jej, mimo jej próśb, pomaga jej i daje schronienie na jedną noc. Los jednak nie chce rozdzielić tej dwójki i stawia przed nimi trudne zadanie. Płatny zabójca ma kolejne zlecenie, do którego potrzebuje pięknej kobiety. Lauren chce mu pomóc i tym samym wyrwać się ze świata, w jakim żyje, chce nowego rozdziału i początku. Przygotowując się do wykonania zlecenia, dostają nowe, ale czy zdecydują się współpracować z celem? Czy wykonają zadanie i dziewczyna zazna spokoju?
„Zabójczy duet” to niebywale trudna książka, która od pierwszych stron rzuca czytelnika na głęboką wodę. Gwałt, ucieczka, morderstwo, strach, pragnienie śmierci to wszystko dzieje się tak szybko, że trudno radzić sobie z emocjami w trakcie czytania. Główna bohaterka przeszła piekło na ziemi, nie boi się trafić do tego zaświatów. Nie jest jej jednak dana śmierć, dostaje szansę na nowe życie. Mimo trudności zaciska zęby i wykonuje swoje zadanie, odkrywają siebie na nowo. Cole to mężczyzna tajemnica, nie zdradza wiele o sobie, nie lubi pytań i żyje jak duch. Razem mają jeden cel, a potem każdy ma iść w swoją stronę. Wszystko idzie w dobrym kierunku, aby tak było, dopóki nie pojawiają się uczucia. Atmosfera fabuła jest mroczna, tajemnicza, trzyma w napięciu i oczekiwaniu na najgorsze. Nic nie jest przewidywalne, zwroty akcji i nowe wydarzenia zaskakują i wywołują uznanie dla autorki książki, za tak wciągającą historię. Akcja płynie dynamicznie, nie ma miejsca na zbędne przerwy. Jest to mieszkanka delikatnego romansu, ze światem mafii i obyczajowej historii. Wszystko razem dobrze się łączy i zadowoli wielu czytelników.
„Człowiek z natury żałuję każdej decyzji, gdy tylko ją podejmie, wmawiając sobie, że gdyby wybrał inaczej, byłoby lepiej.”
Czytaliście tę książkę, a może macie w planach poznać historię Lauren i Cole?
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Editio Red
Czas pokaże, czy przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńInteresujący temat.
OdpowiedzUsuńCzuję, że ta książka może wywołać wiele emocji. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam tej książki ale po twojej recenzji mam ochotę poznać tę historię. Może być trudna do przejścia, ale mimo to lubię sięgać po takie gatunki. Dziękuję za inspirację!
Pozdrawiam cieplutko ♡