Głęboko regenerujący barierowy preparat do rąk Shehand Laboratoria

 (Wpis reklamowy)

 

  Moje dłonie wyglądają jak okropnie. Wstyd to przyznać, wstyd nieraz je pokazać. Zmagam się z ogromną suchością, skóra jest popękana, czerwona i piecze. Często pojawiają się krwawe rany. Dawno nie miałam takiego problemu. Pomocy, szukałam nawet u lekarza. "Łapię" się wszystkiego, co mógłby mi pomóc. Niespodziewanym ratunkiem okazała się ceramidowa kuracja Shehand, którą znalazłam w pudełku Pure Beauty.




  Preparat umieszczony jest w plastikowym słoiczku, który mieście w środku 80g kosmetyku. Opakowanie jest proste, zakręcane wieczkiem. Zawartość zabezpieczona sreberkiem. Konsystencja jest gęsta i zbita, po nabraniu jej na dłonie pod wpływem ich ciepła zaczyna się topić jak masło. Produkt ma przyjemny zapach, jest on świeży i cytrusowy.




  Kuracja Shehand Laboratoria ma bogaty skład, w którym znajduje się 7 ceramidów, oraz: lanolina, wazelina, masło shea, gliceryna, olej roślinny, mleczko pszczele, kwas mlekowy, witamina E, olej z bergamotki.




  Regenerująca kuracja do dłoni to produkt, który od pierwszego użycia sprawił, że moja skóra odżyła. Nie mogłam uwierzyć w efekty, które przy regularnym stosowaniu powoli odmieniały moje dłonie. Produkt łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i otula skórę warstwą nawilżającą i ochronną. Działa regenerująco, odżywczo, wzmacniająco, wspiera powłokę hydrolipidową, zamyka nawilżenie i długi czas go utrzymuje. Skóra po zastosowaniu tej kuracji jest ukojona, wyciszona. Dłonie wyglądają od razu lepiej, a ich stan się zmienia. Nie ma uczucia ściągnięcia, swędzenia, pieczenia. Po prostu bajka. Wiem, że będę musiała ponownie kupić ten produkt, mimo że jest wydajny, to szybko się skończy.



 

Polecam każdemu kto zmaga się z suchością skóry dłoni!

 

Wpis reklamowy, produkt z pudełka Pure Beauty

 

 

1 komentarz:

  1. Zrozumiałe, że czujesz się zniechęcona, kiedy masz taki problem, ale to świetnie, że znalazłaś coś, co zaczęło pomagać! Warto dawać szansę nowym produktom, zwłaszcza jeśli przywracają ulgę w takich trudnych chwilach. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak dużo możemy poprawić, zmieniając pielęgnację skóry. Dobrze, że trafiłaś na coś, co działa! Ważne, żeby dbać o siebie, szczególnie w takich momentach. W razie czego, trzymaj się – na pewno będzie coraz lepiej!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger